Drukuj
Podium piątego drużynowego turnieju Polskiej ligi showdown
Do ciekawszych zgłoszonych i zatwierdzonych nazw drużyn należą np. Egzotyczny Tercet Go Go, Tylko Nie Bij, Trzy Hrywny, czy Za Burtą…
W terminie 03-07.11.2022 r. w gościnnych showdownistom murach Hotelu Piotr w Boguszowie Gorcach odbył się piąty turniej z cyklu Showdown Nie Tylko Dla Mistrzów – Polska Liga Showdown.
 
Organizatorem turnieju był Pomorsko-Kujawski Klub Kultury Fizycznej Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabowidzących "ŁUCZNICZKA" w Bydgoszczy, a dofinansowany był on ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych z konkursu 1/2021 pn. „Sięgamy po sukces”.
Drużynowe turnieje ligowe odbywające się w ramach Polskiej Ligi Showdown, to już prawdopodobnie marka sama w sobie. Turnieje te rządzom się własnymi prawami. Poczynając od doboru nazw dla poszczególnych ekip, a na przebiegu samych rozgrywek sportowych kończąc. Nie inaczej było i tym razem. Jednak najpierw kilka faktów i liczb.
 
Turniej odbywał się tradycyjnie na trzech stołach i sędziowany był przez piątkę sędziów. W turnieju brali udział zawodnicy z sześciu klubów z terenu całej Polski. Byli to przedstawiciele: DoSAN Wałbrzych, IKAR Lublin, Jutrzenka Częstochowa, Podkarpacie Przemyśl, UKS Niewidomych Sprint Wrocław oraz KSN Łuczniczka Bydgoszcz. W skład poszczególnych drużyn mogli wchodzić zawodnicy reprezentujący na co dzień różne kluby. Rozgrywki odbywały się w systemie „każdy z każdym”.
 
Wybór nazw… Trzeba przy tym być i to widzieć, aby uwierzyć, ile frajdy i emocji wśród zawodników wzbudza ta z pozoru prosta czynność. W trakcie minionego turnieju było dokładnie, jak podczas poprzednich Lig z tym, że bardziej… Organizator na specjalnej dedykowanej uczestnikom turnieju grupie stworzonej na komunikatorze WhatsApp, rozpoczął zapisy/zgłoszenia drużyn. No i się zaczęło…
 
Poszczególne zgłaszające się drużyny proponowały swoje nazwy, a nieformalna komisja składająca się z sędziów i organizatorów je zatwierdzała. Wszystkich proponowanych nazw nie da się przytoczyć, ponieważ dalece one odbiegają od ogólnie przyjętych standardów poprawności politycznej oraz językowej, o przyzwoitości nie wspominając. Do ciekawszych zgłoszonych i zatwierdzonych nazw drużyn należą np. Egzotyczny Tercet Go Go, Tylko Nie Bij, Trzy Hrywny, czy Za Burtą.
 
Kolejnym aspektem wyróżniającym ligowe „drużynówki” od innych turniejów showdown, jest atmosfera w trakcie nich panująca. Gra na najwyższym poziomie – owszem. Sportowa rywalizacja – Jak najbardziej. Bezkompromisowe sędziowanie – oczywiście. Jednak wszystko „skąpane” w salwach śmiechu i na totalnym luzie.
 
Organizator ma świadomość, że celem całego projektu jest przecież rehabilitacja po przez sport oraz podnoszenie sportowych kompetencji uczestniczących w nim beneficjentów, a jak lepiej można to zrobić, niż z nie schodzącym z ust uśmiechem…?
A tak na poważniej, to mieszane składy są celowym zabiegiem. Dzięki temu osoby, które na co dzień grają w innych klubach, a niejednokrotnie przeciw sobie, mogą w trakcie turnieju, pomiędzy kolejnymi meczami wymieniać się swoimi życiowymi doświadczeniami i sposobami na pokonywanie różnych barier, na które jako osoby niewidome czy niedowidzące trafiają na swojej drodze.
 
Mieszane składy i drużynowy charakter turnieju pozwala także na wymianę doświadczeń sportowych i wzajemną naukę od siebie nawzajem, co nie jest możliwe na np. tradycyjnych indywidualnych turniejach showdown.
 
Kultywowany od wielu edycji system rozgrywek „każdy z każdym” sprawia, że każda z drużyn spędza przy stole naprawdę dużo czasu, co na tradycyjnych indywidualnych turniejach nie jest takie oczywiste. System ten jest uwielbiany przez uczestników Ligi, którzy uwielbiają showdown i najchętniej zamieszkaliby pod stołem do rozgrywek.
 
Rehabilitacja po przez sport i śmiech – tak można podsumować drużynową Ligę w Boguszowie-Gorcach. Popularność turnieju jest dla organizatorów najlepszą nagrodą. Nikt nie ma wątpliwości, że za rok znowu miejsca skończą się szybciej niż przewidziany czas na zapisy, ale oto w tym chodzi, aby niewidomi i niedowidzący uczestnicy z terenu całego kraju pokochali sport i zrozumieli, że niepełnosprawność nie ogranicza, a daje nowe szanse.
 
Podium:
 
1. Byle Nie Do Zera (KSN Łuczniczka Bydgoszcz 2):
– Bardzik Agnieszka, Dołasiński Sylwester, Skąpski Łukasz, Szymon Borkowski;
2. Trzy Hrywny (Podkarpacie Przemyśl):
– Ćwiek Ewa, Knaź Przemysław, Sobiło Krzysztof;
3. Tylko Nie Bij (KSN Łuczniczka Bydgoszcz 1):
– Krupa Paulina, Cichy Łukasz, Kuźniar Daniel;
 
Ze sportowym pozdrowieniem.
Zarząd KSN Łuczniczka Bydgoszcz