rollap_SHOWDOWN_2021
Sporo ciekawego działo się także w kategorii mężczyzn. Najlepszym tego dowodem może być kolejność miejsc zajętych na podium...
W terminie 03-07.06.2021 r. w tradycyjnie gościnnych murach bydgoskiego hotelu Akor, został rozegrany trzeci w tym roku turniej, odbywający się w ramach piątej już edycji projektu Showdown Nie Tylko Dla Mistrzów – Polska Liga Showdown. W turnieju swoje ekipy wystawiły kluby z Chorzowa, Częstochowy, Lublina, Olsztyna, Przemyśla, Wałbrzycha, Warszawy, Wrocławia, Słupska oraz Bydgoszczy.
 
Organizatorem projektu był Pomorsko-Kujawski Klub Kultury Fizycznej Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabowidzących „Łuczniczka” w Bydgoszczy, a dofinansowany był on ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych z konkursu 1/2020 pn. „Pokonamy bariery”.
 
Miniony turniej odbył się w doskonale znanym i lubianym przez wszystkich miłośników showdowna w Polsce miejscu, a mimo to, niestety od pierwszych chwil jego trwania, a nawet na etapie przygotowań, ciążyło nad nim jakieś "fatum". Organizatorzy na pół śmiali się, a na pół płakali, że ten turniej robił wszystko, aby się nie odbyć. Do ostatniej chwili zmieniała się lista uczestników, a dzień przed rozpoczęciem zmagań wycofała się dwójka sędziów i "na wariata" trzeba było szukać za nich zastępstwo. W trakcie samego turnieju do systemu rozgrywek wkradły się błędy, które "w locie" były naprawiane przez czujną i zawziętą Sędzinę Główną turnieju, Anetę Parobczak. Ukoronowaniem wszystkiego była awaria obydwu, notabene prywatnych komputerów, na których znajdowały się wszystkie niezbędne do przeprowadzenia rozgrywek dokumenty. 
 
Powyższe problemy i perturbacje nie miały jednak wpływu na poziom rywalizacji sportowej, który tradycyjnie dla Polskiej Ligi Showdown, stał na najwyższym poziomie. Podczas minionego turnieju, żadna z ekip nie zdominowała podium, jak miało to miejsce na pierwszej Lidze.
 
W kategorii kobiet, na najwyższym stopniu podium, po zaciętym 3-setowym finałowym meczu pokonując faworytkę turnieju, członkinię polskiej kadry showdown, Monikę szwałek, zdobywając I miejsce, stanęła reprezentantka gospodarzy, Patrycja Kaza, która w ten sposób potwierdziła najwyższą sportową formę bydgoskich showdownistów. Tym samym II miejsce zdobyła reprezentująca UKS niewidomych Sprint Wrocław, Monika Szwałek. Na ostatnim stopniu podium, zdobywając III miejsce, stanęła kolejna, obok Moniki, reprezentantka polskiej kadry, Katarzyna Stenka reprezentująca barwy IKAR Lublin. Druga, a jednocześnie ostatnia reprezentantka Gospodarzy, po bardzo dobrej i równej grze, Paulina Krupa, wywalczyła VIII miejsce.
 
Sporo ciekawego działo się także w kategorii mężczyzn. Najlepszym tego dowodem może być kolejność miejsc zajętych na podium. Na najwyższym jego stopniu stanął bowiem, trochę nieoczekiwanie, członek polskiej kadry, reprezentujący barwy UKS Niewidomych Sprint Wrocław, Łukasz Byczkowski, który wywalczył sobie drogę do finału, pokonując w meczu półfinałowym, swojego klubowego kolegę, niewątpliwego faworyta turnieju, Mistrza Polski, Krystiana Kisiela, a w samym finale, „czarnego konia” wielu ostatnich showdownowych zmagań, stale rozwijającego się sportowo, reprezentanta IKAR Lublin, Krzysztofa Sobiło, który w meczu półfinałowym pokonał swojego bardziej utytułowanego klubowego kolegę, wieloletniego członka kadry, Przemysława Knazia. Najwyższe zajęte przez gospodarzy miejsce wywalczył Łukasz Skąpski, który po bardzo dobrej grze w pierwszej rundzie, ewidentnie osłabł w fazie ćwierćfinałowej i zmagania sportowe zakończył na VI miejscu. Tuż za nim uplasował się Daniel Kuźniar. Kolejni bydgoszczanie zajmowali: IX miejsce Łukasz Zdunkiewicz, X miejsce Łukasz Cichy, XI miejsce Zbigniew Murawski, XIV miejsce Sylwester Dołasiński, XVII miejsce Szliben Damian oraz XX miejsce Mikołaj Rotnicki, któremu tym razem, w trakcie turniejowych zmagań nie zadzwonił telefon.
 
Ze względu na panujące w Polsce zagrożenie, związane z obecnością koronawirusa, w celu minimalizacji ryzyka zarażenia wirusem SARS COV-2, uczestnicy turniejów zobowiązani byli do przestrzegania procedur sanitarnych, zgodnych z wytycznymi zawartymi w Rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.
 
zawodnicy_debel
 
Przede wszystkim wszyscy zawodnicy, sędziowie i pozostałe obecne osoby w trosce o zdrowie swoje oraz wszystkich pozostałych uczestników turnieju mieli obowiązek zasłaniania ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych w trakcie trwania całych zawodów z wyłączeniem sędziów oraz zawodników, którzy na czas rozgrywki mogli je odsłonić. Bezpośrednie kontakty ograniczone były do niezbędnego minimum, a wszystkie informacje przekazywane były uczestnikom drogą elektroniczną. Na sali rozgrywek przebywać mogli tylko: sędziowie, zawodnicy, trenerzy oraz osoby z obsługi technicznej zawodów. Ponadto wszystkie pomieszczenia, w których odbywały się rozgrywki były regularnie wietrzone. Powierzchnie, z którymi mieli kontakt zawodnicy były skrupulatnie dezynfekowane, a sędziowie dbać o to, aby zawodnicy przed podejściem do stołów dezynfekowali także swoje dłonie. Powyższe procedury sanitarne zostały szczegółowo omówione na odprawie technicznej poprzedzającej turniej.
 
Reasumując, kolejna w tym roku Liga ponownie, mimo wielu większych i miejszych problemów, i perturbacji okazała się ogromnym sukcesem sportowym i organizacyjnym. Obsługa hotelu Akor, tradycyjnie dla siebie, robiła wszystko, aby pobyt Uczestników turnieju był możliwie przyjemny. Sędziowie zapewniali, w miare swoich możliwościto, aby turniejowe rozgrywki odbywały się na możliwie wysokim poziomie sportowym, a organizatorzy mimo wszelkich przeciwności losu, dbali o niezakłucony przebieg imprezy i jej szczęśliwy koniec.
 
Pozostaje mieć nadzieję, że koronawirus faktycznie jest już w odwrocie, i że nie pokrzyżuje nam on kolejny raz planów i bez dalszych zakłóceń, uda nam się doprowadzić piątą już odsłonę projektu Showdown Nie Tylko Dla Mistrzów – Polska Liga Showdown do listopadowego finału.
 
Ze sportowym pozdrowieniem
Zarząd KSN Łuczniczka