Drukuj
European-Top-Twelve-Wrocław -puchary

Polska reprezentacja niewidomych sportowców grająca w showdown prowadzona przez bydgoszczanina Łukasza Skąpskiego zdobywcą dwóch srebrnych medali na prestiżowym międzynarodowym turnieju „European Top Twelve”, Wrocław 2-5.11.2017 r.

Showdown jest dyscypliną sportową od podstaw stworzoną i przystosowaną dla osób z dysfunkcją wzroku. Często, z braku lepszego określenia, a także ze względu na podobieństwo terminologii używanej w trakcie rozgrywek, mylnie zwana tenisem stołowym dla niewidomych. Swym wyglądem i ogólnymi zasadami przypomina jednak bardziej popularną grę cymbergaj. Jest dość widowiskową, a na pewno bardzo głośną dyscypliną sportową o charakterze integracyjnym.

Sport ten został wymyślony w 1977 roku przez Kanadyjczyka Joe Lewisa. Według początkowych założeń Showdown miał być jedynie rozrywką dla osób niewidomych, jednak z biegiem lat uległ on licznym przekształceniom i ogólnej profesjonalizacji, przyjmując swoją obecną formę.

W Europie showdown pojawił się na początku lat osiemdziesiątych. Od roku 1992 sport ten aspiruje do bycia dyscypliną paraolimpijską. Niestety w dalszym ciągu nie jest pewne, czy i kiedy zostaną wręczone pierwsze medale paraolimpijskie. W Polsce showdown pojawił się w 2010 roku za sprawą Lubomira Praska, który do końca roku 2015 pełnił funkcję trenera kadry i był inspiratorem jej licznych sukcesów na arenie międzynarodowej.

W grze bierze udział dwóch graczy. Gracze mają na oczach nieprzeźroczyste gogle, wyrównujące szanse między zawodnikami słabowidzącymi, a tymi zupełnie niewidomymi. Na rękach mają oni specjalne, ochronne rękawice. Gra toczy się na prostokątnym stole otoczonym bandami, na którego krótszych bandach znajdują się bramki, a na środku ekran. Gra prowadzona jest przy użyciu rakietek i piłki dźwiękowej. Celem gry jest przetoczyć piłkę pod ekranem na przeciwległy koniec stołu, uderzając rakietką tak, by piłka wpadła do bramki przeciwnika, którego zadaniem jest temu zapobiec.

Showdown wzorem wielu dyscyplin uprawianych przez osoby niepełnosprawne wchodzi w struktury International Blind Sports Association. IBSA jest organizatorem licznych turniejów o charakterze międzynarodowym w tym Mistrzostw Europy oraz Mistrzostw Świata, które to imprezy odbywają się naprzemiennie, co dwa lata. IBSA prowadzi także ranking zawodników uprawiających showdown. Punkty rankingowe zdobywa się startując na turniejach spełniających określone przez IBSA wymogi.

Międzynarodowy turniej „European Top Twelve” jest największą cykliczną, coroczną, rankingową imprezą w kalendarzu showdown. W turnieju tym startuje dwunastka najlepszych zawodniczek oraz dwunastu najlepszych zawodników z rankingu prowadzonego przez IBSA. Ze względu na swoją specyfikę turniej ten jest określany w środowisku, showdown, jako najtrudniejszy turniej w sezonie, a wygrana w nim jest niezwykle prestiżowa. Dodatkową motywacją dla zawodników jest bardzo duża ilość punktów rankingowych, które można zdobyć na tym turnieju.

Mecze na turnieju ETT rozgrywane są w formule tzw. „best of five”, co oznacza, że zawodnik musi wygrać przynajmniej trzy z pięciu rozgrywanych w meczu setów. Dodatkowym utrudnieniem jest system gier, w którym każdy ze startujących zawodników musi rozegrać mecz z wszystkimi pozostałymi graczami. Turniejowe rozgrywki odbywają się aż na sześciu stołach, co sprawia, że zawodnicy mają niewiele czasu na regeneracje pomiędzy kolejnymi spotkaniami. Formuła taka oznacza także, że średnia długość meczu wynosi około jednej godziny.

W tegorocznym turnieju ETT wystąpiła aż czwórka polskich graczy: Elżbieta Mielczarek, Monika Szwałek, Krystian Kisiel oraz Adrian Słoninka. Ilość ta wynika z ich wysokiej pozycji rankingowej oraz doskonałej formy polskich zawodników, którą budują oni od wielu sezonów. Zawodnikiem rezerwowym był Łukasz Byczkowski, który ze względów formalnych nie mógł wziąć udziału w turnieju.

Trenerem kadry jest Łukasz Skąpski. Wiceprezes klubu „Łuczniczka” z Bydgoszczy, zrzeszającego niewidomych sportowców z całego regionu. Wieloletni gracz, który od samego początku udzielał się aktywnie w polskim środowisku, showdown. Twórca m.in. tzw. „Polskiej Ligi Showdown”. To właśnie dzięki jego staraniom start polskiej reprezentacji na turnieju ETT we Wrocławiu był w ogóle możliwy. Nakłonił on, bowiem Prezesa firmy mdd, producenta mebli biurowych z Sępólna Krajeńskiego, Michała Dąbrowskiego do tego, aby Obią on patronatem sponsorskim występ polskich zawodników.

W składzie naszej drużyny znaleźli się sami topowi zawodnicy. Elżbieta Mielczarek jest najbardziej utytułowaną polską zawodniczką showdown. Od sześciu lat zdobywa ona mistrzostwo kraju. W całej swojej dotychczasowej karierze sportowej zdobyła ona niezliczone medale z różnych międzynarodowych turniejów showdown. Trzykrotnie złoto, oraz srebro i brąz na turnieju ETT, indywidualnie brąz oraz drużynowo złoto na zeszłorocznych Mistrzostwach Europy oraz dwukrotnie indywidualnie brąz oraz drużynowo złoto na Mistrzostwach Świata.

Monika Szwałek jest młodą zawodniczką, która dopiero zmierza po swoje międzynarodowe trofea. Mimo młodego wieku zawodniczka od kilku lat bez problemu utrzymuje się w polskiej czołówce. W minionym roku otrzymała ona, tzw. dziką kartę na turnieju ETT, gdzie zajęła doskonałe siódme miejsce mierząc się z o wiele bardziej doświadczonymi zawodniczkami z innych krajów. IBSA dostrzegając potencjał Moniki wręczyła jej dziką kartę także na tegoroczny turniej ETT.

Krystian Kisiel, Adrian Słoninka oraz Łukasz Byczkowski jest to trójka najlepszych polskich zawodników. Od kilku lat panowie wymieniają się kolorami medali na Mistrzostwach Polski. W zeszłym roku wchodzili oni w skład złotej drużyny Mistrzostw Europy, a także w tym samym składzie zdobyli tegoroczne złoto na Mistrzostwach Świata. Adrian jest zdobywcą brązowego medalu w rywalizacji mężczyzn na tegorocznych Mistrzostwach Świata. Natomiast Krystian zdobył brąz na zeszłorocznych Mistrzostwach Europy oraz srebro na Mistrzostwach Świata w tym roku.

Tegoroczny turniej ETT okazał się być niezwykle trudny. Zjechała na niego europejska czołówka. W tym całe podium tegorocznych Mistrzostw Świata. Nasi zawodnicy przystępowali jednak do turniejowych zmagań bez kompleksów oraz z ogromną determinacją i wiarą w ostateczny sukces. Ich postawa może służyć, jako wzór do naśladowania dla innych, nawet pełnosprawnych sportowców.

Polscy zawodnicy udowodnili kolejny raz, że ciężkie, systematyczne treningi pod okiem wykwalifikowanych instruktorów nie poszły na marne. Zajęli oni kolejno: Elżbieta Mielczarek 2 miejsce, Adrian Słoninka 2 miejsce, Krystian Kisiel 4 miejsce oraz Monika Szwałek 11 miejsce. Zdobyli oni tym samym bardzo dużą ilość punktów rankingowych niezbędnych do tego, aby Polska mogła być licznie reprezentowana na przyszłorocznych Mistrzostwach Europy, które najprawdopodobniej odbędą się w naszym kraju.